W Polsce deficyt wody odczuwamy od dawna, na jednego mieszkańca w naszym kraju przypada zaledwie jedna trzecia europejskiej średniej. Na liście państw europejskich o najmniejszych zasobach wodnych zajmujemy miejsce tuż za Maltą, Cyprem i Czechami. Obserwowane od lat zmiany klimatyczne powodują, że wody jest i będzie coraz mniej. Naukowcy wskazują, że rezerwy wodne w Polsce oceniane są w 45 procentach jako umiarkowane lub słabe, a w 20 procentach jako złe. Przyczyniają się do tego między innymi bezśnieżne zimy: kiedyś topniejąca wiosną okrywa śnieżna powoli nawadniała glebę, teraz padające zimą deszcze gwałtownie spływają i nie dość, że nie pozostają w ziemi, to dodatkowo stanowią zagrożenie powodzią. Czasem wydawać się może, że gwałtowne opady przynoszą dużą ilość wody, jednak ta woda powoduje głównie powodzie i podtopienia, nie pozostaje lecz spływa. W ostatnich latach, w okresie wiosenno-letnim mamy często do czynienia zarówno z nadmiernymi opadami, jak i z suszą hydrologiczną. Podejmowanych jest szereg działań mających zapobiegać tej niekorzystnej sytuacji, dużego znaczenia nabiera mała retencja. Nie do przecenienia są małe zbiorniki wodne, ale istotne w walce o zachowanie wody są też lasy, które doskonale zatrzymują wilgoć.
Kiedy corocznie na znacznym obszarze kraju mamy do czynienia z suszą, tak jak choćby tej wiosny, gdy ogłoszona została na terenie czterech województw, coraz trudniej rolnikom prowadzić produkcję na satysfakcjonującym poziomie. Negatywne skutki upałów i suszy przekładają się na złe wyniki ekonomiczne gospodarstw i pogarszającą się pozycję na rynku.
Aby zapobiegać tym ograniczeniom i jednocześnie dać rolnikom możliwość przeciwdziałania negatywnym zjawiskom, zaplanowano w ramach „Modernizacji gospodarstw rolnych” wsparcie w zakresie nawodnień w gospodarstwie rolnym.
W ramach tego działania będzie można wnioskować o dofinansowanie na:
Inwestycje, których dotyczą powyższe koszty, muszą być bezpośrednio związane z działalnością rolniczą, w tym również mogą dotyczyć nawadniania, lub przygotowania do sprzedaży produktów rolnych wytwarzanych w gospodarstwie.
O pomoc będzie mógł wnioskować każdy rolnik, który prowadzi na terenie naszego kraju gospodarstwo o powierzchni nie przekraczającej 300 ha. Limit pomocy dotyczącej nawadniania nie łączy się z limitami z pozostałych obszarów, więc możliwość ubiegania się o wsparcie będą mieć także ci, którzy już uzyskali pomoc z „Modernizacji”.
Wsparcie inwestycji związanych z nawadnianiem jest udzielane, wyłącznie gdy inwestycja jest zgodna z warunkami określonymi w art. 46 rozporządzenia nr 1305/2013 (rozdział: „Inwestycje w nawodnienia”) oraz spełnia wymagania wynikające z obowiązujących przepisów prawa, które mają zastosowanie do tej inwestycji, w szczególności w zakresie ochrony środowiska i prawa wodnego.
Kwota, jaką można uzyskać to 100 000 zł, przy 50% poziomie dofinansowania.
W ramach „nawadniania” można planować trzy rodzaje inwestycji:
Każda z inwestycji określonych w obszarze „e” ma być wyposażona w system pomiaru wody, umożliwiający mierzenie zużycia wody na poziomie wspieranej inwestycji.
Na preferencje w obszarze „e” mogą liczyć działania:
Co istotne, przy rozpatrywaniu wniosków dotyczących nawadniania nie ma znaczenia, jak w pozostałych obszarach, wielkość ekonomiczna gospodarstwa, nie wymaga się też wykazania wzrostu wartości dodanej brutto w gospodarstwie. Zakłada się, że inwestycja w nawadnianie już z samej definicji przyniesie korzyści i wpłynie na poprawę sytuacji ekonomicznej gospodarstw.
Autor: G_N