Do zdarzenia zadysponowano najbliższą jednostkę OSP a po rozpoznaniu sytuacji na miejscu, dowódca zgłosił potrzebę wsparcia zastępem ze złotowskiej Jednostki Ratowniczo Gaśniczej.
- Strażacy uczestniczący w akcji musieli wykazać się sporą inicjatywą, niecodziennie mają bowiem do czynienia ze zdarzeniami o takim charakterze. Działania prowadzono przy użyciu między innymi zorganizowanej przez gospodarza ładowarki teleskopowej, przy ratowaniu ważącego około 700 kg zwierzęcia zastosowanie znalazły umiejętności z zakresu ratownictwa technicznego i wysokościowego - poinformowała KP PSP w Złotowie
W efekcie trwających ponad trzy godziny działań byk został uwolniony, zmęczony i zestresowany wydarzeniem, ale bez poważniejszych obrażeń wrócił do swojej obory.